Jeśli masz interesujące filmiki , fotografie, chętnie je opublikuję krakowskiblog@gmail.com

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Jakość wody pitnej w Krakowie... z dopalaczami :D ?

informacja od czytelnika blogu:

Krakowairport zwiekszy dwukrotnie przepustowość!

Obecnie Zakład Uzdatniania Wody (ZUW) Rudawa zaopatruje w wodę mieszkańców następujących obszarów Krakowa: północną część Krowodrzy i Śródmieście, tj.: Prądnik Czerwony, Prądnik Biały, Bronowice, Łobzów, Mydlniki, Olszanicę. Zbiorniki wody pitnej w tym ujęciu znajdują się tuż nad drogą podchodzenia do lądowania i startów samolotów. Z roku na rok przepustowość lotniska w Balicach rośnie a mieszkańcy w sposób oczywisty piją skażoną w metale cięzkie wodę - według zasięgniętych informacji oczyszczalnia nie usuwa tego typu zanieczyszczeń z wody. Według informacji władz lotniska oraz wywiadu udzielonego TV Kraków ilość pasażerów wkrótce będzie mogła się podwoić a to dzięki rozpoczynjącej się przebudowie dróg kołowania samolotów. Szacuje się, że Krakowairport będzie odprawiał około 7 mln pasażerów. W porównaniu z stanem obecnym jest to wzrost o 100%. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska  w Krakowie Rafał Rostecki wydał obwieszczenie dnia 21 marca 2013 roku (tresc poniżej w poście) , prawie w tym samym czasie Prezes portu lotniczego Pan Pamuła chwalił się w wywiadzie w TVP Kraków , że inwestycja rozpoczyna się w kwietniu. Po co zatem obwieszczenie ? Po co Dyrektor skoro tańczy jak mu władze lotniska zagrają ? Czy ZUW w takiej sytuacji ma prawo się czuć oszukany ?? Jeśli nie został poinformowany to będziemy mieć aferę jeśli był poinformowany to jako mieszkańcy chcielibyśmy wiedzieć czy zostały przeprowadzone odpowiednie badania wpływu zwiększonego ruchu lotniczego nad zbiornikami wody pitnej. Z tego co się orientuję to są tam też blisko stawy hodowlane ryb Uniwersytetu Rolniczego.... TERAZ NALEŻY ZADAĆ SOBIE PYTANIE CO SIĘ STANIE GDY SPEŁNI SIĘ WIZJA WŁADZ LOTNISKA TZN RUCH SAMOLOTOWY ZWIĘKSZY SIĘ DO 15 MILIONÓW ?
W Dobczycach skąd Kraków czerpie wodę wprowadzono strefy ochronne co się przekłada na ZAKAZ jakichkolwiek inwestycji mogących mieć wpływ na skażenie ujęcia. Mało tego zakazano nawet żeglugi w celach rekreacyjnych !!!! Czyżby mieszkańcy południowej części Krakowa byli bardziej uprzewilejowani ? No pewnie nie. A przemilczanie tego faktu przez włądze Krakowa świadczy tylko o tym , że ochrona mieszkańców liczy się do momemtu aż w grę wejdzie rachunek finansowy. Teraz pytanie do Pana Majchrowskiego i sitwy. Jak Pan to wytłumaczy swoim mieszkańcom ? A skutki picia zanieczyszczonej wody (link , zwłaszcza fragment o tym co jest usuwane podczas oczyszczania w oczyszczalni ścieków) W tym wypadku zgodnie z tym co napisał jeden z forumowiczów na forum lotnictwa pozostaje życzyć : "SMACZNEGO"

tu znalazłem treść obwieszczenia:



24 komentarze:

  1. My ludzie jesteśmy na końcu łańcucha pokarmowego. Na samej górze są korporacje potem politycy, którzy siedzą w kieszeni u tych biznesmenów. Na końcu jesteśmy MY czyli zmanipulowane przez polityków i media społeczeństwo, którym się wlewa do gardeł zanieczyszczoną wodę i mówi się im , że jest czysta ba nawet znacznie przewyższa jakością normy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dodałeś jeszcze informacji o wodach opadowych z lotniska :) cały syf wpływa do Rudawy z pasa startowgo i płyty lotniska powodując też zalewanie pobliskiego domu kultury i orlika. Lotnisko nie miało kasy albo im było szkoda na zbudowanie studzienek. To wszystko przedostaje się do Rudawy a potem Wy Krakusy pijecie te szczyny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest dokładnie tak jak autor pisze. Oczyszczalnie nie usuwają tego rodzaju związków z zanieczyszczonej wody. Mówiąc po chłopsku jest oczyszczanie z elementów stałych później usuwa się osad na końcu jest tylko chemiczne zabijanie "zwierzątek" w tej wodzi czyli wszelkeigo rodzaju bakterii, wirusów, itp Natomiast metale ciężkei zostają w wodzie. Podoba mi się ten komentarz na końcu postu heheheh

    OdpowiedzUsuń
  4. chcą zablokować gnoje planty dla aut a tu bez mrugnięcia okiem karmią nas ołowiem, co za wredne małpy

    OdpowiedzUsuń
  5. Samolot podczas jednej godziny lotu np.: Boeing 737-500 - 5ton, Boeing 767-200- 6 ton, ATR 72- 0,4 tony. Są to liczby ogromne, biorąc pod uwagę, jak wiele samolotów każdego dnia lata nad Ziemią. Spalanie bedzie mniejsze przy podchodzeniu do lądowania i większe przy starcie, niemniej problem jest i dziwie się, że dopiero teraz o tym mowa

    OdpowiedzUsuń
  6. Spoko zrobią badania i wyjdzie , że wszystko jest w normach :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wielkie płyty lotnisk i budynki je obsługujące zajmują dziesiątki hektarów powierzchni. Prowadzi to do degradacji środowiska na olbrzymich obszarach. Rozwój transportu powietrznego dynamicznie powiększa negatywny wpływ na środowisko i to nie tylko wokół lotnisk.

    OdpowiedzUsuń
  8. A co jak się wydarzy przypadkowe skażenie np jakis wypadek pojazdu na lotnisku, rozleje sie benzyna albo olej i dojdzie do skażenia wód ? Wydawało mi się, że tam gdzie są ujęcia wody stosuje się prewencję, czyli jak w przypadku zapory w Dobczycach nie zewala się nawet na żaglówki. Gdzie te wydziały od ochrony środowiska? Za co biorą kasę ?

    OdpowiedzUsuń
  9. Na skalę regionalną, w szczególności europejską, doskonałą alternatywą dla transportu lotniczego jest rozbudowa szybkich kolei, łączących miasta kontynentu. Przecież w Europie 45% lotów odbywa się na odległość poniżej 500km!
    Pociągi TGV jeżdżą z prędkością 300-320 km/h. Uwzględniając fakt, że pociąg dowozi pasażerów do centrum miasta, nie ma odpraw i innych "narzutów" związanych z przelotami, jest to doskonała alternatywa dla podróży w skali kontynentu. Czy 5-6 godzin na dojazd na Chorwację to zbyt długo? Po co ten dziki pęd ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko, że TGV jest we Francji, a nie w Polsce, Czechach, czy Chorwacji.
      Co więcej, w Chorwacji maja chyba wszystkiego dwie linie kolejowe na krzyż, obie wybudowane jeszcze za czasów CK Austro-Węgier, więc pomysł podróżowania po Chorwacji pociągiem jest w ogóle dosyć abstrakcyjny.

      Usuń
  10. Czyli nasz smog to także dzięki samolocikom. Nie można by tego lotniska trochę dalej przenieść ?

    OdpowiedzUsuń
  11. A bo to jedyne źródło syfu w mieście? Też mi sensacja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie jedyne , Ty jesteś gorszym syfem

      Usuń
  12. Ja pierniczę.... :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten fragment jest porażający:
    "Zajmijmy się teraz innym „metalem śmierci” - kadmem. Kadm niszczy układ krwiotwórczy i nerki. Mangan uszkadza centralny system nerwowy. Nikiel jest głównym alergenem w chorobach kontaktowych skóry (atopowe zapalenie skóry, wypryski kontaktowe) oraz alergii przewodu pokarmowego i płuc.

    Z kolei ołów we krwi dziecka w ilości 20µg/dl (dwadzieścia milionowych części grama w 1/10 litra) powoduje zaburzenia rozwoju fizycznego i psychicznego, obniżenie ilorazu inteligencji, zaburzenia przewodnictwa nerwowego.

    U dorosłych te same skutki występują po przekroczeniu stężenia 30µg/dl. Dalszy wzrost zawartości ołowiu w organizmie skutkuje zaburzeniami przemiany wapnia, kurczliwymi bólami brzucha, uszkodzeniem nerek, mózgu, a nawet śmiercią.

    U dzieci dawka śmiertelna określana jest na około 150µg/dl. Związki ołowiu swobodnie penetrują łożysko matki do organizmu nienarodzonego dziecka powodując nieodwracalne zmiany w jego mózgu.

    Już zawartość ołowiu w wodzie podczas jej przesyłania rurociągami PCV w ilości 0,008mg/l jest granicznym stężeniem dopuszczalnym ze względu na zagrożenie życia i zdrowia. Obecnie dopuszczalna normatywna zawartość ołowiu w takiej wodzie wynosi 0,05mg/l, ale projekty dyrektywy europejskiej (Dyr. 98/83 dotycząca jakości wody do picia – restrykcyjne wymagania w zakresie dopuszczalności stężeń ołowiu, amoniaku i bromianów) w odniesieniu do Polski mają wymusić obniżenie wartości do 0,01mg/l.


    Wielkie niebezpieczeństwo stwarzają siarczany pochodzące z zanieczyszczeń przemysłowych. Związki te zawarte w nadmiernej ilości w wodzie potrafią zniszczyć beton."

    Nic tylko wziąć gnata i ich sukinkotów wystrzelać

    OdpowiedzUsuń
  14. Nawet jeśli tam jest skażenie to zrobią takie analizy aby przypadkiem nie wyszło, że jest coś nie tak. Kto by się chciał przyznać do blędu ? A co mieliby zrobić z lotniskiem ? Wiec sorry ale Twój wysiłek pójdzie na marne. To jest tak jakbyś zaczął z mafią. Prawda jest tam gdzie są pieniądze. Media opiszą to tak żeby było dobrze dla lotniska bo oni generują pieniądze (np reklamodawcą są) Poza tym dają pracę, kto się z pracowników wychyli ? Eksperci od lotnictwa też nie będą w swoje gniazdo srać. Tak więc jak to powiedział inspektor Ryba "dupa zbita Killer" Jedyna nadzieja to podnieść ten argument jako element walki politycznej. Zgłoś to chłopie do Ziobry on się tym chętnie zajmie bo jak wiadomo, rządzą na lotnisku ludzie z PO. A faktycznie jest o czym pisać bo koncentracja spalin w pobliżu lotniska jest znacznie większa niż na trasach przelotowych - tam to się wszystko rozrzedza a tu produkty spalania i ołów , kadm w woodzie. A potem się dziwimy wszyscy "co sie dzieje , ze coraz wiecej ludzi choruje na nowotwory, cierpi na choroby skory, epidemia alergii etc"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci za sugestie i opinie. Nie do końca jednak się z Tobą zgodzę, że powinno się to stać elementem walki politycznej. Tego typu sprawy są bezdyskusyjne a zdrowa i czysta woda należy się wszystkim mieszkańcom. Jak na razie zbieramy informacje od wszystkich stron o wynikach poinformuję. Na marginesie, mamy lepsze sposoby upubliczniania takich informacji niż zgłaszanie tego politykom.
      Pozdrawiam
      Jacek

      Usuń
  15. Przekręt jest oczywisty. Lokalizacja lotniska w osi do startów lądowań do zbiorników ujęcia wody to ryzyko skażenia wód w przypadku katastrofy lotniczej. Jak podają statystyki najwięcej katastrof jest w pobliżu lotnisk (po starcie lub podczas lądowania) Tfu tfu nie chcę krakać ale zgodnie z prawem pewnego Pana jeśli coś się może wydarzyć to prędzej czy później się wydarzy. No i co wtedy pół Krakowa będzie pić ?? Te sestki ton paliwa lotniczego, które się przedostanie do ujęcia i skazi je na wiele miesięcy ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no czasem samoloty nie wyhamowują :D

      http://fakty.interia.pl/swiat/news-samolot-wpadl-do-oceanu,nId,955106

      Usuń
  16. nie moge sie doczekac kiedy Majchra wywioza na taczce

    OdpowiedzUsuń
  17. Trzeba mieć kompletnie nie pokolei w głowie żeby rozbudowywać Balice. Kraków już cierpi z powodu zanieczyszczonego powietrza a tu chcą jeszcze ruch zwiększać. Jeśli jest prawdą co napisano w jednym z komentarzy powyżej , że samolot spala przez godzine nawet 5 ton paliwa to nie trudno sobie wyobrazic ile spada tego syfu na Krakow. Samolot zanim wyląduje zatacza często duże koło nad Krakowem , chyba czeka w kolejce , więc pewnie takie latanie nad Krakowem jest z 10 minut, wiec mowimy o duzych ilosciach spalin z samolotow. Kogoś naprawdę porypało w tym Krakowie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszyscy tu macie racje tylko zapomnieliście wszyscy , że aby ktoś raczył się pochylić nad tym wszystkim musiałby się wpierw przyznać do błędów. Przecież wiadomo, że dopóki temat nie zostanie podchwycony przez jakieś wpływowe medium to gadka na ten temat jest jałowa. Lepiej podystkutować o sztucznych piersiach Dody bo to zainteresuje większe grono.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wokół portów lotniczych lokalizuje się szerego zakładów wspomagających działalność portu a to ze względu na ogromną ilość operacji lotniczych w tym także ruchu związanego z obsługą tegoż ruchu. Kto więc wymyślił , że zaledwie 1 km od ujęcia wody pitnej i 10 km od centrum Krakowa rozbudowę lotniska do takich rozmiarów. Chyba komuś zabrakło wyobraźni. A może ktoś posmarował ???

    OdpowiedzUsuń
  20. A dlaczego jest zgoda na taką ingerencję w środowisko naturalne na terenie , który w planie zagospodarowania przestrzennego województwa małopolskiego jest w obszarze i tu cytat:

    " Obszary o wysokich walorach przyrodniczych
    wymagające proekologicznych działań
    i przeciwdziałania możliwej degradacji"

    Jakiego przekrętu uzyje się żeby to obejść ???

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje Ci ziomalu za komentarz :D POZDRAWIAM