Jeśli masz interesujące filmiki , fotografie, chętnie je opublikuję krakowskiblog@gmail.com

piątek, 26 kwietnia 2013

blog Krakusy na tropie afery podatkowej!

Tak proszę Państwa zanosi się na całkiem poważne trzęsienie ziemi. A sprawa dotyczy portu lotniczego Kraków Balice. W tej chwili lotnisko jest zwolnione z płacenia podatków  na podstawie art. 7 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych. Jednak wiele wskazuje na to , że zapis okreslony w art. 7 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych nie jest zgodny z prawem unijnym.

 Poza tym jak pisze Ludwik Kotecki podsekretarz stanu w piśmie z dnia 31 lipca 2008:

"Zwolnieniem z podatku nie mogą być objęte nieruchomości zajęte na prowadzenie działalności komercyjnej. Część handlowa terminalu, także ta, do której dostęp jest ograniczony i która jest uznawana przez prawo polskie za część lotniczą lotniska (sklepy wolnocłowe, kawiarnie, restauracje itp.), jest uznawana za obszar, na którym prowadzona jest działalność komercyjna. W związku z tym, zgodnie ze zdaniem ministra infrastruktury, ta część terminalu nie powinna podlegać zwolnieniu z podatku od nieruchomości" - ten aspekt sprawy również będzie poruszony.


Na razie jestem w trakcie analizowania otrzymanych od czytelnika blogu materiałów, wysłałem też odpowiednie zapytania do instytucji takich jak Urząd Lotnictwa Cywilnego czy UOKiK (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów) oraz Urząd Gminy w Zabierzowie. Po wstępnej analizie śmiało można postawić tezę , że MPL Kraków korzysta z pieniędzy publicznych w sposób nieuprawniony. Trzeba podkreślić, że współpraca w wyjaśnianiu tego tematu układa się jak dotąd dobrze ze wszystkimi stronami z wyjątkiem Urzędu Gminy w Zabierzowie, który zasłaniając się tajemnicą skarbową odmówił udzielenia informacji w przedmiotowej sprawie. Zachęcam do monitorowania blogu bo wkrótce ukaże się na jego łamach materiał potwierdzony stosownymi pismami oraz dokumentami także korespondencją jaką obecnie prowadzę z tymi instytucjami. Szczególnie zachęcam  włodarzy Gminy Zabierzów do śledzenia sprawy, gdyż właśnie mieszkańcy tej gminy są beneficjentem potencjalnie utraconych środków pieniężncych.

Stan na dziś zgodnie korespondencją jaką otrzymałem od UOKiK jest następujący:

W odniesieniu do zwolnienia z podatku od nieruchomości budynków, budowli i zajętych pod nie gruntów na obszarze części lotniczych lotnisk użytku publicznego (art. 7 ust. 1 pkt 3 ww. ustawy) Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej stoi na stanowisku, iż przedmiotowe zwolnienie nie stanowi pomocy publicznej w ogóle, z uwagi na nie spełnienie przez wskazaną ulgę podatkową wszystkich przesłanek istnienia pomocy publicznej (tj. brak selektywności środka pomocowego oraz brak negatywnego wpływu na konkurencję). Prezes UOKiK ze swojej strony nie uznał argumentacji Ministra właściwego ds. Transportu. W związku z powyższym w kwietniu br. roku przesłane zostało do Ministra pismo zawierające argumenty za uznaniem ww. zwolnienia za pomoc publiczną.

Serdecznie Państwa zapraszam do śledzenia sprawy, można też obserwować blog klikając na link w prawej części bloga (dołącz się do tej społeczności)






Jacek Krakowski
krakusy.blogpsot.com

Komentarz do postu Pana Prezydenta Majchrowskiego


Pan Prezydent Majchrowski prowadzi blog. Niedawno pod adresem http://majchrowski.blogspot.com/2013/04/ile-kosztuje-za-darmo.html ukazał się artykuł na temat tzw darmowej komunikacji miejskiej. Pozwoliłem sobie zamieścić komentarz pod tym artykułem (oczekuje na akceptację) o następującej treści:


Panie Prezydencie
Zgodzę się z Panem co do kwestii , że nie ma nic za darmo - to nie podlega dyskusji. Jednak moim zdaniem stawianie sprawy w kolorach czarnym albo białym nie ma większego sensu. Otóż jak Pan słusznie zauważył pieniądze na komunikacje byłyby wówczas finansowane z podatków mieszkańców. Wskazał Pan również , że takie podejście spowoduje przeniesienie kosztów także na tych , którzy nie korzystają z komunikacji i to to jest prawdą. Jednak zapomniał Pan dodać ilu ludzi , którzy dziś przemieszają się po mieście własnymi środkami lokomocji przesiado by się do tramwaju czy autobusu ! Jestem pewien , ze po wdrożeniu takiego modelu zsykalibyśmy też na czystszym powietrzu z racji zmniejszenia ruchu w mieście. Czy taki model jest sprawiedliwy to już jest inn asprawa i nie mi to roztrzygac jednak warto podkreślić , że dla dobra ogółu takie rozwiązanie jest korzystne. Analogicznie jak to mamy w przypadku emerytur - w ramach solidarnosci miedzypokoleniowej ponosimy koszty tych swiadczen bez wzgledu na to czy sie to nam podoba czy nie. Uważam , że stać nas na to aby przynajmniej pilotażowo wdrożyć nieodpłatną komunikację miejską na przykłąd na rok. Z takiej formy komunikacji byliby zwolnieni tylko Ci , którzy są zameldowani i płacą podatki w Krakowie. To jednak można w łatwy sposób rozwiązać.

Pozdrawiam
Jacek Krakowski
www.krakusy.blogspot.com

czwartek, 25 kwietnia 2013

Strefy płatnego parkowania w Krakowie powiększone.


Rada miasta uchwaliła poszerzenie strefy płatnego parkowania. Powiększy się o Stare Podgórze, część Zwierzyńca, Krowodrzy i Grzegórzek. Radni zrezygnowali ponadto z niższych o połowę opłat w tzw. strefach buforowych leżących dalej od centrum. Zapłacimy w nich tyle samo co w "zwykłej" strefie, czyli 3 zł za pierwszą godzinę postoju, 3,5 zł za drugą, 4,1 zł za trzecią i po 3 zł za czwartą i każdą kolejną godzinę. Dzięki temu strefa ma przynosić zysk, a nie tylko zarabiać na swoje utrzymanie.
Podstref będzie sześć, a nie pięć jak wcześniej planowano. Do obecnych P1- Stare Miasto, P2-Kazimierz, P3-między ulicą Lubicz, a Dworcem Głównym dołączy P4 - między Lubicz, al. Powstania Warszawskiego i ul. Podgórską, P5 - Stare Podgórze oraz P6 podzielona na pięć sektorów buforowych.


Zobaczcie jak gosowali nasi radni:
źródło: link


Zmiana Uchwały Nr XXI/229/11 Rady Miasta Krakowa z dnia 6 lipca 2011 r. w sprawie ustalenia strefy płatnego parkowania, ustalenia opłat za parkowanie pojazdów samochodowych na drogach publicznych w strefie płatnego parkowania, wprowadzenia opłaty abonamentowej dla niektórych użytkowników dróg oraz sposobu pobierania tych opłat z późn. zm. / projektodawca Prezydent Miasta Krakowa/ Druk nr 1005

Czas rozpoczęcia: 24 Kwiecień 2013 r.
Czas zakończenia: 24 Kwiecień 2013 r.
Glosowanie: pojedynczo
Status: Zamknięte
Głosów za: 18
Głosów przeciw: 15
Głosów wstrzymujących się: 2
Obecnych podczas głosowania: 35
Nie brało udziału w głosowaniu:0
Nieobecnych: 8
Wymagany rodzaj większości: Zwykła większość


Janusz Chwajoł........................Przeciw
Krzysztof Durek................... ...Wstrzymuje się
Jerzy Fedorowicz......................Przeciw
Grażyna Fijałkowska................Przeciw
Marek Hohenauer......................Przeciw
Dominik Jaśkowiec...................Przeciw
Adam Kalita..............................Przeciw
Robert Pajdo..............................Przeciw
Marta Patena.............................Wstrzymuje się
Włodzimierz Pietrus..................Przeciw
Edward Porębski........................Przeciw
Jerzy Sonik.................................Przeciw
Agata Tatara...............................Przeciw
Tomasz Urynowicz....................Przeciw
Paweł Węgrzyn..........................Przeciw
Andżelika Wojciechowska.........Przeciw
Wojciech Wojtowicz...................Przeciw
Magdalena Bassara.....................Za
Jerzy Friediger............................Za
Rafał Komarewicz......................Za
Bogusław Kośmider....................Za
Adam Migdał..............................Za
Anna Mroczek............................Za
Barbara Nowak...........................Za
Katarzyna Pabian........................Za
Sławomir Pietrzyk......................Za
Józef Pilch..................................Za
Sławomir Ptaszkiewicz..............Za
Stanisław Rachwał......................Za
Bogdan Smok..............................Za
Grzegorz Stawowy......................Za
Marcin Szymański......................Za
Paweł Ścigalski...........................Za
Jerzy Woźniakiewicz...................Za
Stanisław Zięba...........................Za

czwartek, 18 kwietnia 2013

Wiosna - a więc zwiększona aktywność kleszczy

Zbliża się wiosna a wraz z nią odwieczny problem kleszczy. Poruszam ten temat po raz kolejny bo moim zdaniem mimo , że żyjemy w mieście problem dotyka również nas krakusów i to chyba nawet bardziej niż mieszkańców wsi. Dziś nie trzeba iść do lasu by paść ich ofiarą. Wystarczy spacer po parku lub przejście przez skwerek. Kleszcze atakują wszędzie gdzie jest nieskoszona trawa lub zakrzaczenia, żywopłoty a nawet klomby. 
Kleszcze egzystują dzięki żywicielowi, którym jest m.in. człowiek, pies, kot i inne zwierzęta domowe. Jest nawet teoria, która mówi , że kleszcze mutują dzięki temu , że jesteśmy coraz bardziej mobilni - odnosi się to do tego, że coraz częściej wyjeżdżamy z naszymi pupilami, które są żywicielami kleszczy.  Jego obecność wyczuwają bezbłędnie z bardzo niewielkich odległości, po czym spadają z liści drzew, krzaków czy traw i wczepiają się w skórę. 
Film z youtube pokazuje jak ten mechanizm działa:



Według statystyk co piąty kleszcz zarażony jest bakterią wywołującą boreliozę. Naukowcy ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego pod kierunkiem dr. Krzysztofa Solarza przebadali kleszcze żerujące na obszarze ok. 37 tys. km kw. w pięciu województwach: śląskim, opolskim, małopolskim i podkarpackim i świętokrzyskim. Wynik ich badań powinien wzbudzić naszą czujność, bo dzięki analizie DNA prawie 3 tys. kleszczy wiadomo, że 21,42 proc. z nich było zakażonych bakterią wywołującą boreliozę.


Co może zrobić miasto abyśmy żyli w bezpieczniejszym otoczeniu ?

Może i to dużo. Aby znacznie ograniczyć populację kleszczy wystarczyłoby kilka razy w roku w miesiącach , w których kleszcze są aktywne czyli kwiecień - październik wykonać opryski we wszystkich miejscach występowania kleszczy czyli parkach, skwerach itp. Istnieją specjalne opryski unieszkodliwiające zarówno kleszcze jak i komary i są bardzo skuteczne. Ponad to po zastosowaniu tzw utrwalaczy do oprysków zabiegi te mają działanie wydłużone , co oznacza że jeszcze do dwóch miesięcy po oprysku kleszcze nie będą występować na terenach objętych opryskiem. NIestety nic nie wskazuje aby populacja kleszczy zmniejszyła się bo statystyki pokazują , że z roku na rok jest ich coraz więcej.

Kleszcz gołębi 

źródło:

ZAGROŻENIA ZDROWOTNE ZWIĄZANE Z ZAWODOWĄ EKSPOZYCJĄ NA PTAKI

HEALTH HAZARDS ASSOCIATED WITH OCCUPATIONAL EXPOSURE TO BIRDS

Sylwia Świderska-Kiełbik
Anna Krakowiak
Marta Wiszniewska
Wojciech Dudek
Jolanta Walusiak-Skorupa
Patrycja Krawczyk-Szulc
Aleksandra Michowicz
Cezary Pałczyński


Kleszcz gołębi (Agras reflexus)

Kleszcz gołębi, zwany inaczej obrzeżkiem, jest czasowym ekotopowym pasożytem gołębi. Ślina kleszcza zawiera substancje mogące uczulać, a odpowiedź immunologiczna na ich działanie może mieć charakter reakcji natychmiastowej lub późnej. Ukąszenia obrzeżka mogą być przyczyną reakcji anafilaktycznych niebezpiecznych dla życia (13,14). W Polsce Grzybek i wsp. (15) zwrócili uwagę na zagrożenia zdrowotne wśród trębaczy kościoła Mariackiego wynikające z ekspozycji na alergeny kleszczy gołębi. Kleszcze gołębi i innych ptaków są też nosicielami groźnej dla ludzi choroby — boreliozy, zwanej inaczej krętkowicą kleszczową lub chorobą z Lyme. Wywołują ją krętki — Borrelia burgdorfeni, B. garigi, B. afzeli i B. japonica. Do zakażenia człowieka dochodzi w czasie
przytwierdzenia się kleszcza do skóry oraz ssania krwi przez wydalanie śliny lub wymiocin kleszcza.
U większości chorych w ciągu 3 miesięcy po zakażeniu ujawniają się objawy stadium wczesnego ograniczonego, zwykle w postaci rumienia wędrującego, a znacznie rzadziej — limfocytowego chłoniaka skóry. U części osób choroba może przebiegać pod postacią zapalenia stawów, neuroboreliozy, rzadziej obserwuje się zapalenie mięśnia sercowego.




Objawy i przebieg choroby

O tym, czy kleszcz zdążył nas zarazić, bardzo często dowiadujemy się dopiero po pewnym czasie. Po ukąszeniu powinniśmy dokładnie obserwować nasze ciało i miejsce ukąszenia. Zazwyczaj pierwszą oznaką boreliozy jest wędrujący rumień. Uwaga! Rumień może wystąpić nawet kilka tygodni po ukąszeniu. Gdy zaobserwujemy podobne zmiany na skórze i oznaki powinniśmy bezzwłocznie zgłosić się do lekarza. 


 
Niestety, zdarza się i tak, że borelioza występuje bez widocznych objawów. Oczywiście nie wiemy, na jakiego kleszcza trafimy, a to oznacza, że każdy może być tym zarażonym. Pamiętajmy, że to bardzo niebezpieczna choroba, która może zrujnować człowiekowi życie. Dlatego najlepiej od razu po ukąszeniu zgłosić się do lekarza, aby wyeliminować ryzyko zakażenia - zaleca lek. med. Grażyna Więcek 

Rumień może utrzymywać się 3-4 tygodnie, towarzyszą mu objawy grypopodobne i gośćcopodobne, stany podgorączkowe, brak apetytu, apatia. Należy również dodać, że rozwijająca się choroba prowadzi również do zaburzeń neurologicznych objawiających się między innymi: porażeniami nerwu twarzowego (opadnięte ucho, powieka, warga), porażeniem i opadnięciem żuchwy. Chorobie może towarzyszyć również wielostawowe zapalenie, które dotyczy zwykle stawów kolanowych i łokciowych, a pogłębiająca się postać neurologiczna daje obraz niedowładów, paraliżu, ślepoty i zmian psychicznych. Jeśli choroba przybierze formę narządową dominować mogą objawy ze strony zaatakowanych narządów - wątroby, nerek - mówi lek. med. Grażyna Więcek . 

Leczenie boreliozy jest głównie oparte na kuracji antybiotykowej i jest to kuracja długotrwała co oznacza, że nie jest obojętna dla naszych organizmów. Dodatkowo sprawę komplikuje fakt, że przez wielu lekarzy jest ciągle bagatelizowana. Jest także trudna do wykrycia gdyż jej objawy często wskazują na problemy natury psychicznej jak np nerwice, depresje. Odnotowano przypadku ludzi , którzy byli leczeni na depresje podczas gdy tak naprawdę byli choży na boreliozę. To, że choroba  może mieć różne objawy jak i skutki niech będzie fakt ,że część ludzi zakarzonych tą chorobą staje się kalekami z powodu jej silnego wspływu na układ nerwowy -neuroborelioza.

Warto posłuchać co ma do powiedzenia na temat boreliozy oraz neuroboreliozy lek. medycyny Piotr Kurkiewicz


Nasz organizm potrafi się bronić przed wirusami tylko przez około cztery tygodnie. Właśnie w tym okresie powinno się podać antybiotyk, aby zminimalizować ryzyko zakażenia. Potem jest już za późno- dodaje. lek. med. Grażyna Więcek 

Grażyna Więcek pomaga i doradza w leczeniu chorób związanych z wszelkimi ukąszeniami owadów . Porad i pomocy udziela w swoich gabinetach w Krakowie przy ulicy Słomczyńskiego 12/16 oraz w Nowej Hucie na os. Hutniczym 6/134 

O kleszczach pisałem też tutaj: link

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Jakość wody pitnej w Krakowie... z dopalaczami :D ?

informacja od czytelnika blogu:

Krakowairport zwiekszy dwukrotnie przepustowość!

Obecnie Zakład Uzdatniania Wody (ZUW) Rudawa zaopatruje w wodę mieszkańców następujących obszarów Krakowa: północną część Krowodrzy i Śródmieście, tj.: Prądnik Czerwony, Prądnik Biały, Bronowice, Łobzów, Mydlniki, Olszanicę. Zbiorniki wody pitnej w tym ujęciu znajdują się tuż nad drogą podchodzenia do lądowania i startów samolotów. Z roku na rok przepustowość lotniska w Balicach rośnie a mieszkańcy w sposób oczywisty piją skażoną w metale cięzkie wodę - według zasięgniętych informacji oczyszczalnia nie usuwa tego typu zanieczyszczeń z wody. Według informacji władz lotniska oraz wywiadu udzielonego TV Kraków ilość pasażerów wkrótce będzie mogła się podwoić a to dzięki rozpoczynjącej się przebudowie dróg kołowania samolotów. Szacuje się, że Krakowairport będzie odprawiał około 7 mln pasażerów. W porównaniu z stanem obecnym jest to wzrost o 100%. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska  w Krakowie Rafał Rostecki wydał obwieszczenie dnia 21 marca 2013 roku (tresc poniżej w poście) , prawie w tym samym czasie Prezes portu lotniczego Pan Pamuła chwalił się w wywiadzie w TVP Kraków , że inwestycja rozpoczyna się w kwietniu. Po co zatem obwieszczenie ? Po co Dyrektor skoro tańczy jak mu władze lotniska zagrają ? Czy ZUW w takiej sytuacji ma prawo się czuć oszukany ?? Jeśli nie został poinformowany to będziemy mieć aferę jeśli był poinformowany to jako mieszkańcy chcielibyśmy wiedzieć czy zostały przeprowadzone odpowiednie badania wpływu zwiększonego ruchu lotniczego nad zbiornikami wody pitnej. Z tego co się orientuję to są tam też blisko stawy hodowlane ryb Uniwersytetu Rolniczego.... TERAZ NALEŻY ZADAĆ SOBIE PYTANIE CO SIĘ STANIE GDY SPEŁNI SIĘ WIZJA WŁADZ LOTNISKA TZN RUCH SAMOLOTOWY ZWIĘKSZY SIĘ DO 15 MILIONÓW ?
W Dobczycach skąd Kraków czerpie wodę wprowadzono strefy ochronne co się przekłada na ZAKAZ jakichkolwiek inwestycji mogących mieć wpływ na skażenie ujęcia. Mało tego zakazano nawet żeglugi w celach rekreacyjnych !!!! Czyżby mieszkańcy południowej części Krakowa byli bardziej uprzewilejowani ? No pewnie nie. A przemilczanie tego faktu przez włądze Krakowa świadczy tylko o tym , że ochrona mieszkańców liczy się do momemtu aż w grę wejdzie rachunek finansowy. Teraz pytanie do Pana Majchrowskiego i sitwy. Jak Pan to wytłumaczy swoim mieszkańcom ? A skutki picia zanieczyszczonej wody (link , zwłaszcza fragment o tym co jest usuwane podczas oczyszczania w oczyszczalni ścieków) W tym wypadku zgodnie z tym co napisał jeden z forumowiczów na forum lotnictwa pozostaje życzyć : "SMACZNEGO"

tu znalazłem treść obwieszczenia: